Cześć!
Czy to w ogóle możliwe, żeby uczyć się z pomocą social media? Z reguły kojarzą nam się one ze stratą czasu. Telefon jest często naszym rozpraszaczem, który wręcz utrudnia nam naukę czy pracę. Ale czy tak musi być? Wcale nie!
Jestem zwolenniczką nauki przez zabawę. Uwielbiam uczenie się języków z seriali, piosenek czy social media właśnie. Staram się ograniczać korzystanie z podręczników i innych standardowych pomocy naukowych. A dlaczego wybieram aplikacje, social media i seriale? Ponieważ nasz mózg nie traktuje tego jak typową naukę, a jednak wyciągamy z niej bardzo dużo. Nasz organizm traktuje to jako przyjemność, bo przecież przeglądamy sobie Instagram czy oglądamy ulubiony serial i podjadamy popcorn. A tak naprawdę uczymy się przy tym bardzo dużo, tylko momentami nie zdajemy sobie z tego nawet sprawy!
Jak uczyć się przy pomocy Instagrama?
Po pierwsze na Instagramie możecie korzystać z takich profili jak mój (@pani.anglistka). Codziennie w stories wrzucam nowe wyrażenia, a kolejnego dnia pojawia się quiz. Często też opisuję coś w postach, można sobie zapisać i jak będziecie przeglądać zapisane posty to odświeżycie sobie to, czego się nauczyliście. Regularnie organizuję również wyzwania, moi obserwatorzy wręcz je uwielbiają! Aktualnie trwa drugi tydzień wyzwania wrzesień z phrasal verbs. Jeżeli dopiero się o nim dowiedzieliście to absolutnie nic straconego. Znajduje się w wyróżnionych relacjach, możecie w każdej chwili tam zerknąć.
Polecam również polubić profile osób, które lubicie. Może Wasza ulubiona trenerka czy po prostu znana osoba. Możecie czytać jej posty, słuchać jej na stories i wymieniać się komentarzami z innymi obserwującymi.
Co dalej?
Fajnie byłoby zmienić język na angielski. Masz już zmieniony język telefonu i laptopa? To super, ale wciąż możesz jeszcze zmienić język na swoich portalach społecznościowych i tym samym nauczyć się wielu przydatnych zwrotów, takich jak:
- share a post – udostępnić post
- attach a photo – załączyć zdjęcie
- add friend – dodać do znajomych
Dowiecie się, że np. ustawienia to settings, a więc jak w później zobaczycie kolokację set the table to od razu skojarzycie, że to ustawianie (nakrywanie) stołu.
Jeżeli chodzi o Facebooka to polecam polubienie stron w języku angielskim. Możecie wybrać strony swoich idoli, stacje telewizyjne czy profile typu Humans of New York. Poza czytaniem postów polecam również czytanie komentarzy, ponieważ są źródłem żywego języka. Natomiast weźcie jednak pod uwagę to, że również mogą zawierać jakieś błędy, więc warto z kimś weryfikować nowe zwroty czy struktury. W komentarzach i postach często pojawiają się wyrażenia, które sprawią, że będziecie brzmieć bardziej naturalnie, bo jest to żywy język. Warto wtedy korzystać z Urban dictionary, bo w zwykłych słownikach takich kwiatków może po prostu nie być.
A Tobie do czego służą SOCIAL MEDIA?
Pozdrawiam!